Z przedmowy
Drogi i nieznany Czytelniku, oto sięgnąłeś po opracowanie skromne rozmiarem, jednak świadomie stworzone w oparciu o pewien koncept nawiązujący do tradycji odrzucanych we współczesnym dyskursie naukowym, gdzie człowieka w całym jego jestestwie zamyka się w kategoriach uprzedmiotawiających go. Niniejsza monografia, choć niewielka rozmiarem, łączy teksty powstałe wokół szerokiego problemu, jakim jest odnalezienie wartości tak głęboko deprecjonowanych jak humanizm, człowieczeństwo czy wreszcie przyzwoitość… Osoby, którym poświęcono kolejne rozdziały oddanej w Twoje ręce monografii, łączy wiara w uczciwość i szacunek dla pacjenta. Jednak to nie koniec, bo także wiara w dobro ludzkości, jakkolwiek patetycznie to by nie zabrzmiało. Karola Marcinkowskiego, Janusza Korczaka, Victora Frankla, Henryka Gaertnera i Alberta Schweitzera łączy to, że nie przestawali wierzyć w swe idee i przesłanie pomimo wielu, najbardziej nawet tragicznych doświadczeń życiowych. Ich wiara jest fundamentem nadziei i ufności w dobro, jakie nastąpi w przyszłości. Zawarte tutaj teksty zamieściły osoby, przez wiele lat swej aktywności zawodowej poświęcające się z troską najbardziej potrzebującym opieki i wsparcia. Nie postawiono im jeszcze pomników, co przecież nie umniejsza ich oddania i zaangażowania w sprawy swych pacjentów.
Obserwowana coraz częściej dehumanizacja postaw wśród personelu medycznego jest przede wszystkim wynikiem zagubienia, może i poczucia, że pełniony zawód stracił sens, jest też skutkiem globalizacji i towarzyszących jej procesów ekonomicznych. Powodem degradacji jest zaniechanie autorefleksji etycznej, ale i okoliczności, w których przychodzi owo zaniechanie. Temu niekoniecznie musi towarzyszyć ekspresja zachowań niepożądanych. Codzienność, jak zawsze, dokonuje reszty.
Stawką, wokół której powstały teksty niniejszej monografii, jest medycyna skoncentrowana na pacjencie zamiast medycyny skoncentrowanej na chorobie. Ta pierwsza może skorzystać z niektórych koncepcji psychoanalitycznych i psychologii humanistycznej, które pozwolą nadać nowe poczucie odpowiedzialności wobec potrzeb pacjenta, zamiast ograniczania się tylko do postawienia prawidłowej diagnozy i leczenia choroby.
Bogusław Stelcer